Mijający rok 2019 zaznaczył się niechlubnie bluźnierstwami wobec Matki Najświętszej w niespotykanej skali, jak nigdy w historii naszej Ojczyzny.
Dla mnie, dla nas ludzi wierzących to szok! To potwarz! Coś niepojętego.
Pytam jakim prawem? Czyżbyśmy zdziczeli? Czy można nam nie reagować, jeśli ktoś opluwa matkę?
Dzieje się to w Polsce, w kraju, w którym kult Matki Bożej jest największy.
Gdy skradziono korony z obrazu Matki Bożej, to nawet car Rosji Mikołaj II od razu zareagował. Chciał podarować nowe korony. Skończyło się na tym, że papież Pius X przekazał je szybciej. Ale car pokazał, jak bardzo szanuje Matkę Bożą.
W czasie II wojny światowej Niemcy przestrzegali zasad, wchodzili do Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej bez karabinu, bez czapki, bez psa. Okazywali szacunek Matce Bożej.
W czasach komuny nikt nie wypowiedział złego słowa pod adresem Matki Bożej.
A w tym roku doszło do bluźnierstw wobec Matki Boga. To się w głowie nie mieści.
Nie chciałbym być w skórze tych ludzi.
Nie ma takiego syna, który by nie stanął w obronie matki.
Pan Jezus upomni się o swoją ziemską Matkę. Nie może być inaczej.
Naszą powinnością jest stać w obronie Królowej Polski, naszej Matki.
Nie pozwólmy szargać Jej Oblicza.
Pamiętajmy w te Święta Bożego Narodzenia o Maryi, Matce Jezusa.
Przeprośmy Ją za rzucane w Nią bluźnierstwa.
Każdy człowiek ma ukrytą tajemnicę Pana Boga. Ma w sobie boski pierwiastek.
Życzę Wam, abyście odkryli w swoich sercach, w swoich umysłach i człowieczeństwie Jezusa Chrystusa i Maryję.
Życzę Wam odwagi w dokonaniu w sobie duchowej przemiany.
Polska niech jawi się Bogiem i Maryją.
Ludzkość wchodzi w nowe technologie, komputery kwantowe, które przemeblują naszą rzeczywistość, a w ślad za tym nasze życie, ale wciąż zostaniemy ludźmi, a Pan Bóg zawarł z ludźmi swoje układy poprzez Maryję. Niech nowoczesne technologie i ideologie nie zastąpią nam Boga jako kwanty fałszywych informacji negujących Go.
O wielkości człowieka świadczy jego duchowość.
Jeżeli chcesz pomóc człowiekowi, najpierw musisz go doprowadzić do Boga.
Pozbawianie symboli chrześcijańskich lub ich ośmieszanie jest szkodnictwem narodowym.
Polska kultura chrześcijańska jest skarbem narodowym.
Wszelki terroryzm, nawet ideologiczny nie zwycięży Boga.
Nic poza Ewangelią nie zabezpieczy godności człowieka.
W proklamowanym w 2016 roku akcie przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana mówiliśmy: „Stajemy przed Tobą, by uznać Twoje panowanie”. My wszyscy ochrzczeni mamy Króla. Nie ma i nie będzie Polski bez Jezusa Króla.
„Chrystus jest królem niezależnie od tego, czy człowiek uznaje Jego władzę, czy nie.
Jednak to, kim staje się człowiek, zależy od tego, za kogo w swoim życiu uznaje Jezusa”.
(F. Kucharczyk)
„Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego bez Chrystusa”. (Jan Paweł II)
Warszawiacy, Warszawo zapomniałaś, ile twoich mieszkańców oddało życie za Honor, Boga i Ojczyznę, gdy z rozkazu szaleńca zostałaś skazana na zniszczenie i ległaś w gruzach razem z Chrystusem – Zbawicielem leżącym na ulicy z ręką uniesioną w górę, wskazując sentencję „Sursum Corda” (W górę serca!).
Bóg cierpiał razem z nami.
Czasy współczesne domagają się od nas wyraźnego zaznaczania swojej wiary i tożsamości.
Musimy powiedzieć nie ideologii LGBT, musimy przeciwstawić się niszczeniu naszego narodu.
Bądźmy wierni Jezusowi Królowi, Panu życia i śmierci.
Przyjmij nowo narodzonego Jezusa, bez Niego nie ma człowieka, nie ma Polski.
Nierozumny jest człowiek świętujący Boże Narodzenie bez Dzieciątka Jezus.
Jeszcze raz życzę Wam wiary i nadziei, i radosnego przywitania Boga w sercu, bo szaleństwo człowieka pozbawionego Boga i odrzucającego rozum okazuje się jednak nie mieć granic.
PS Zachęcam do:
1. Przeczytania książki ks. dr. Józefa Bartnika i Ewy J.P. Storożyńskiej: „Matka Boża Łaskawa, a cud nad Wisłą”.
2. Przeczytania dwóch moich wierszy, w tym jednej kolędy, napisanych na tegoroczne święta Bożego Narodzenia.
3. Przeczytania rozszerzonej recenzji mojej poezji prof. Lucyny Wiśniewskiej-Rutkowskiej na mojej stronie internetowej.
Z wielkim szacunkiem do Boga, Matki Najświętszej i dla Was moi czytelnicy
Wojciech Przybyłowicz
1. Każdego dnia rodzi się w każdym człowieku Bóg
(Teraźniejsza kolęda)
1.
Do każdego człowieka przyszedł Wybawca Bóg
Aby wyzwolić z mocy szatana niewierny lud
Święta Matko Boża pomóż by w naszych sercach
Każdego dnia rodził się Jezus Chrystus Stwórca Bóg
Ref.
Każdego dnia rodzi się w każdym człowieku Bóg
Przyjmij Go przytul go i padnij do Jego nóg
Rozgłaszaj wszystkim wokoło że spotkał cię cud
Miłość i Miłosierdzie obejmie człowieczy ród
2.
Bogaci, obojętni, obok narodzenia
Bezbożni, uzależnieni, przed Nim uciekają
Genderowcy Boga publicznie obrażają
Ekolodzy zwierzęta nad człowieka stawiają
Ref.
Każdego dnia rodzi się w każdym człowieku Bóg…
3.
W każdym człowieku rodzi się małym dzieckiem Bóg
Otwórz Mu drzwi zanim pierwszy wyłamie ci je wróg
Broń Go i postaw na pierwszym miejscu w Ojczyźnie
Broń Go w swoim życiu, ewangelii i rodzinie
Ref.
Każdego dnia rodzi się w każdym człowieku Bóg…
4.
Każdego dnia rodzi się Bóg w każdym człowieku
By uchronić ludzkość od samounicestwienia
Nie abortuj Go bo przyszedł do ciebie sam Bóg
Narodził się by z mocy szatana wyrwać swój lud
Ref.
Każdego dnia rodzi się w każdym człowieku Bóg…
5.
My Cię Jezusie w nas narodzony kochamy
Uznajemy za swego Pana Boga Wybawcę
W miłosierdziu Twoim nadzieję pokładamy
Weź nasze umysły i nasze serca na zawsze
2. Już raz przyszedłeś do nas bezbronny
1.
Już raz przyszedłeś do nas bezbronny
Ukrzyżowali Cię bo tak miało być
Przyjdź by zwyciężyć terror szatana
Z Tobą i za Ciebie będziemy się bić
Ref.
Wyciągniemy miecz z pochwy świętemu Piotrowi
Który kazałeś schować na ostatni bój
Wróciłeś by odebrać dzieci demonowi
Dla Ciebie chcemy spełnić obowiązek swój
2.
Stoczymy walkę ze złym Genderem
Stoczymy walkę ze złym Ekologiem
Z wyrafinowanym Pacyfistą
By ludzkość stanowiła jedno z Bogiem
Ref.
3.
Unicestwimy demona wojen
Z Tobą Chrystusie Królu Miłujący
Nastanie świat miłości bez zbrojeń
Tobie ufamy Jezu Miłosierny
Ref.
4.
Wybawco wybacz nam nasze winy
Z Tobą Chryste i w Tobie nasz nowy świat
Lud prosi o nowe narodziny
Zbawicielu nasz zaprowadź nowy ład
Lub te dwa wersy jako refren:
Niech moc Twojej miłości wiecznie trwa
Matko Boża za ludem swoim się wstaw