Nikt Cię nie widzi
Niektóry wzrokiem zmierzy i idzie dalej
Decydujesz się wyjść sama na parkiet
Szukasz gdzie się włączyć w taniec przybliżyć
Jesteś jak błąkający się pies szukający swego pana
Pląsasz smutna masz w sercu żal i potworną samotność
Pytasz siebie dlaczego jesteś sama
***
Samotna kobietko zaczynasz traktować taniec jak fitness
Mężczyzn o odpowiednim poziomie na tańcach brakuje
Więc by nie czekać długo tańczą kobiety jedna z drugą
Idź w miejsca publiczne
Rób wszystko co jest zgodne z twoją wiarą
i z tym co jest zgodne z Tobą samą
Wyrzuć słowa – nie wypada jestem tradycjonalistką
Wychodząc na miasto daj sobie cel poznać kogoś
Chociaż na chwilę wypić z nim kawę porozmawiać
Wtedy może nie będziesz sama
Znajdzie się ktoś
Kto sprawi że twoje życie będzie piękniejsze
I już nie samotne