Dobroć pokryta szczerością
wiara wyrażona uśmiechem
Miłość przychodziła i odchodziła
Dbałość o rodzinę – jest jego radością.
Odbił się od dna życia
skokiem kangura..
Życie odrobił pracowitością pszczoły
i upartością mrówki .
Powstał jak Fenix z popiołów
co podziw budzi
dzięki łasce uśmiechu Boga
dla skazanych na śmierć ludzi.
Wiersz z tomiku „Wciąż od nowa” Nowy York 2002 rok