Pytasz mnie jak przychodzi natchnienie
Kiedy Muza przychodzi w myślach
Kiedy odkrywam słowa w nieznanych metaforach
Przenośniach obrazach
Kiedy odkrywam skrzynię skarbów na dnie duszy
Nic nie jest proste i wyraźnie znane
Rozważam w myślach problemy sobie zadane
Coś mnie prowokuje z zewnątrz
Czasem przeżyte sytuacje zdarzenia i zmartwienia
Zdarza się że błyszczą litery tęsknoty niespełnionych życzeń
W galaktykach moich snów zsyłanych z nieba
Czasem potrafię w lesie wyszukać to jedno drzewo które podziwiam
Jak ten jeden zwrot językowy z tysięcy innych
Jak tą jedną myśl z milionów innych która sama się ubiera
Czasem Ktoś zagra we mnie melodię z rajskich szczytów
Wtedy odczytuje myśli ułożone przez Stwórcę
Dusza śpiewa mi ułożone melodie
Wyliczając grzechy tego świata
Zdarza się że dotknie mnie uśmiechem źrenic kochana dziewczyna
Zakwitam wtedy wiosną i zapachem nieba
Czasem anioł nocą budzi i otwiera komputer
Zagna do roboty gdy za dużo grzeszę
Niewyczerpane źródło natchnień odkrywam w biblii
I w spotkanych ludziach którzy otwierają się jak kwiaty
Odczytuję ich przeżycia jak z zaczarowanych książek
Maluję ich obrazy z przesłaniami dla dorosłych
28 sierpień 2014 r