Kainoterroryści
to dzisiejsi
Dżihad’u turyści
separatyści,
podkładacze,
podpalacze,
bomboładowacze,
zatruwacze,
– to diabelscy
posyłacze,
pomioty,
diabelskie
w ludzkich ciałach
bombomioty,
samooblatywacze,
uprowadzacze,
ludzi zabijacze.
Chcą zamienić świat w stertę złomu.
Piękno zamienić w śmieciowisko
Dobro wysadzić z panteonów.
Burzą bliźniacze Twin Tower .
Łamią piątą ścianę Pentagonu.
Zamieniają miasta w rumowiska.
Kieruje nimi żądny krwi szatan
posyłając na śmierć oszołomów
do zabicia tysięcy
niewinnych ludzi.
Wszystko, co ze swych diabelskich uczynków
mogą zrobić, to zabić siebie
i kilka tysięcy ludzkich żyć.
Zburzyć kilka budynków
i na tym ich los się kończy
jak wypalony znicz.
Świat dobra, wartości i miłości,
podał sobie ręce w łańcuchu
solidarności, piękna przyjaźni w sobie.
I zdepcze każdy atak nikczemności,
Przysięgając na wiarę miłości,
ludzi żyjących na naszym globie.
Kainoterroryści,
islamonienawiści,
wy diabelscy turyści,
bądźcie przeklęci,
wy szatańscy
bin Ladena
święci.