Jak tęcza milionami barwnych cnót spinasz niebo z ziemią
Jesteś tęczową koroną piękna człowieka
Obejmujesz uśmiechem jak łukiem tęczy
Spinasz kolorami duszę z ciałem serce z sercem
Tworzysz ekstazę miłości pokonując erosa
Twój uśmiech jest anielskim pocałunkiem
wprowadza w beztroską radość
Ożywia powalonego nawałnicą człowieka jak słońce
które podnosi pokornie schylone w deszczu główki kwiatów
Siejesz miłość i radość tam gdzie jesteś
Przyciągasz czarem i urokiem osobistym
W Twoich oczach widać ducha miłości Boga i człowieka
Tobie Bóg postawił na drodze drabinę do nieba
Wyłamał jej szczeble
bez których z trudem wznosiłaś się wyżej
Obdarował Cię chryzantemami i różami
Chryzantemy zwiędły a róże nadal Cię upiększają
Jesteś teraz jak róża bez kolców która w dotyku nie kłuje
Zapachem odurza i pięknem fascynuje
Tęcza zdobi niebo a róża ziemię
W Tobie jest niebo i ziemia
Jesteś tlenem miłości
Słońcem powodującym wzrost i życie
Gwiazdą dla serca na firmamencie nieba
Obdarzasz miłością i wiarą która podnosi w wieczny raj
Inspirujesz miłością ducha poezji
W modlitwie z pokorą zginasz przed Bogiem kolana
która zanosi Cię w Jego objęcia
Jesteś kochana przez Boga i ludzi – dotknięta łaską Pana
Warszawa 10.01. 2018